Większość moich bliskich znajomych i przyjaciół jest już rodzicami, więc małych główek do okrycia mam co niemiara. Kolejna czapeczka wyszydełkowana przepięknym kakaowym odcieniem brązu z Red Heart Baby, tym razem dla naszego najmłodszego kolegi, Kubusia.
Czapeczkę wydziergałam słupkami nakładanymi, szydełkiem nr 3.
Muszę przyznać, że najnowsze kolory włóczek Red Heart Baby kupiły moje serce, szczególnie brąz 8530, kupiłam już 7 motków i szczerze mówiąc wciąż mi mało ;-)
Wykończenie czapki i środek uszu wykonałam również z nowości Red Heart Baby- ecru 8528, który ja nazwałabym budyniem waniliowym, mniam.
Mam cichą nadzieję, że firma Coats niedługo znów rozszerzy paletę kolorów włóczek dziecięcych, marzą mi się odcienie szarości, czekoladowy brąz, czarny i może jakieś nowe melanże....
Mam cichą nadzieję, że firma Coats niedługo znów rozszerzy paletę kolorów włóczek dziecięcych, marzą mi się odcienie szarości, czekoladowy brąz, czarny i może jakieś nowe melanże....
CUDNE! Nie mogę się napatrzeć na te wszystkie dzieła! jestem ogromnym fanem prac szydełkowych, pewnie dlatego że nie ma do tego ręki i talentu...Myślę, że czapeczka to poważny pan mysz czyli taki myszak :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;-)
W wolnej chwili serdecznie zapraszam na "Urodzinowe Rozdanie" z 10 bardzo praktycznymi nagrodami do rozdania :-)
http://mamablogujepl.blogspot.com/2014/03/urodzinowe-rozdanie-czyli-urodziny.html
Też kocham szydełkować, a twoje dzieła są piękne.Czapeczka jak dla mnie bardzie na mysz wygląda, chociaż córuś pewnie powiedziałaby że miś:)Jutro z ciekawości ją zapytam hihi. Bardzo podobają mi się twoje prace.Pozdrawiamy;)
OdpowiedzUsuńJestem mamą Kubusia, który otrzymal powyższa czapeczke. Jest cudowna, dziękujemy!! Powierdzam, ze jest to "myszak" ;)
OdpowiedzUsuń