Mille grazie dla wszystkich zaglądających na mojego bloga :-)
Właśnie na liczniku stuknął pierwszy (i mam nadzieję, że nie ostatni) tysiąc wejść. Nie znam się na blogowaniu, ale dla mnie osobiście ogromnym sukcesem jest to, że w ciągu 10 tygodniu udało się osiągnąć tak okrągły wynik.
U mnie niestety chwilowy brak weny, przesilenie wiosenne, synek płaczący w tle i ostatnia część trylogii do skończenia, więc na razie nowych projektów nie będzie. Wieczorem postaram się poświętować i wrzucić mini- pościk z jakimś wcześniejszym projektem.
DZIĘKUJĘ :-)
Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim zaglądaczom :-)
A poniżej grafika, która uwielbiam.
Aga :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz