niedziela, 9 lutego 2014

Poduszka "granny square"

Wydziergałam :-)

Troszkę to trwało, a początkowy plan był zupełnie inny, ale udało się- moja pierwsza szydełkowa poduszka.
Stworzona z bawełniano-poliestrowej włóczki, w przepięknych kolorach, które wybrała Aneta, z pewnością będzie niepowtarzalną dekoracją pokoju dziecięcego.

granny square poduszka na szydełku

 Najważniejsze w szydełkowaniu było dokładne wyliczenie ilości kwadracików, dopasowanie ich tak aby tworzyły wzór oraz sprawne połączenie. Z tym ostatnim było troszkę problemu, zanim dopracowałam technikę, wiele wieczorów spędziłam na szydełkowaniu, pruciu, naprawianiu, pruciu, poprawianiu, pruciu... Najważniejsze jest to, żeby łączyć kwadraty jedną nitką, aby uniknąć ciągłego wiązania supełków.

poduszka granny square

 Może następnym razem udokumentuję wypracowaną technikę łączenia, bo przyznam, że strasznie podoba mi się poducha i podobną planuję wykonać dla mojej córci :-)
 A może ktoś jeszcze chciałby taką podusię...?

ps. musiałam pochwalić się prześlicznym aniołkiem, którego dostałam od Werci :-) Dziękuję!

Brak komentarzy: