niedziela, 8 marca 2015

Nie całkiem szara myszka ;-)

Zgodnie z zamówieniem Agi z Torbolandii wydziergałam dla jej córeczki wiosenny komplecik.


Taka mała uśmiechnięta myszka :-)


Czapka miała być szara z różowymi dodatkami, w trakcie szydełkowania dodałam jeszcze odrobinę bieli, która rozjaśniła całość i pięknie kontrastuje z intensywnym różem i stonowaną szarością.
Podczas naszej ostatniej wycieczki nad morze kupiłam śliczne guziczki idealne na oczy, niestety w pasmanterii były ostatnie 3 sztuki, więc jeśli komuś, gdzieś wpadną takie perełki w oko to dajcie mi znać.


Oczywiście moja Amelka zdecydowała, że to będzie jej czapka, więc musiałam negocjować i tłumaczyć, że przecież ona już ma wiosenną czapeczkę Stellę ;-)
Do kompletu ażurowy szalik z myszowatymi akcentami.



Coś mi się wydaje, że mój synek w przyszłości nie daruje mi tego, że testowałam na nim moje szydełkowe twory dla dziewczynek, hi hi hi ;-)
A tak na marginesie, myszka na początku miała mieć duże białe oczy, ale jakoś nie do końca mi one pasowały... tylko, że teraz, porównując zdjęcia już sama nie wiem, a może lepiej wyglądała pierwsza wersja?

 

No nic, może następna myszka będzie miała wielkie oczy :-P
Mam ogromną nadzieję, że Nadii się spodoba.


6 komentarzy:

anuk_pl pisze...

Ale uroczy komplecik ydziergałas!!! :) Wlascicielka na pewno bedzie zachwycona :))

Unknown pisze...

:-) Czekam na wieści czy aby na pewno pasuje :-)

Zaplątane szydełko pisze...

Świetny blog! Zostaję i zapraszam do mnie :-)

Beva pisze...

Śliczny komplet! Podoba mi się połączenie koloru szarego z różem.

Unknown pisze...

Moja Nadulka w czapeczce wygląda prześliczne ☺
dziękuję bardzo ☺

Unknown pisze...

Cieszę się, że Nadusia jest zadowolona, właśnie dlatego uwielbiam szydełkowanie :-)